Close

Strona 4 z 11 PierwszyPierwszy ... 23456 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 31 do 40 z 106
  1. #31

    Domyślnie

    @kurczeblade
    Szczerze mówiąc dziwi Cię to, że Polacy nie chcą pracować za takie pieniądze jakie oferują pracodawcy?
    To co obecnie dzieje się w tym kraju pod względem zarobków jest chore i mam wrażenie, że w niedalekiej przyszłości wszystkie branże poza IT i tymi najmniej wymagającymi pracami(które przejmą Ukraińcy) zaczną się albo bardzo gwałtownie sypać, albo zarobki tam znacząco pójdą w górę.
    To, że obecnie ktoś po studiach na uczelni uważanej za prestiżową idący pracować do działu projektowego zarabia mniej niż ktoś przerzucający paczki na magazynie w Amazonie jest chore.
    Owszem, można wyjść(ze słusznego zresztą) założenia, że ktoś po świeżo po studiach nie umie nic, ale jakoś w branży IT takim ludziom jakimś dziwnym trafem można zapłacić praktycznie 2x więcej niż w innych dziedzinach.

  2. #32

    Domyślnie

    Siema Maciek, widzę że wróciłeś a swoją drogą, studenci to głęboki temat, a nasze zarobki to jeszcze głębszy, ale teraz studenci są produkowani jak na liniach produkcyjnych automotive, to nie są czasy jak kiedyś że mając studia było się kimś. Teraz liczy się doświadczenie i spryt, później papier. Jeszcze jest inna opcja "znajomości" gdzie Cie ktoś może wepchnąć i przepchnąć, załatwić coś Moja żona bez grosza przyjechała studiować do Wrocławia z Podkarpacia, przez całe studia do magistra, studiowała dziennie, pracowała na etat dzień w dzień w beznadziejnych pracach- byle mogła się utrzymać z msc na msc, i sobie ustalić tak grafik żeby pójść codziennie na zajęcia, a weekendami dorabiała jako hostessa i nie miała żadnej finansowej pomocy od nikogo. Dzięki takiemu wysiłkowi teraz ma się dobrze, dużo doświadczenia, dobrą prace i nie narzeka Wiele takich ludzi, i taki czym prędzej czym później znajdzie coś dobrego. Chociaż większość uprawia zawód wiecznego studenta hula przez całe studia i nic nie robi, a później oczekuję świeżo po przepchnięciu się przez studia że ktoś mu stanowisko prezesa podsunie
    Ostatnio edytowane przez kurczeblade ; 12-09-2017 o 16:18

  3. #33

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez kurczeblade Zobacz posta
    ....ale teraz studenci są produkowani jak na liniach produkcyjnych automotive, to nie są czasy jak kiedyś że mając studia było się kimś.
    Ale kiedyś też tak było. Studenci kosili kasę 3 x taką jak rozrywany taksówkarz w mieście który nigdy nie stał pod słupkiem. Były spółdzielnie studenckie gdzie za 2-3 miesiące pracy można było zarobić tyle co mamusia zarobiła w ciągu 2 lat na urzędzie pracując. Tak, tak było. Młodzi obrotni ludzie byli i kiedyś

    - - - - kolejny post - - - - - -

    Cytat Zamieszczone przez kurczeblade Zobacz posta
    ..., spiła się bidna z nudów i bajerowała z ekipą techniczna na weselu, sama się żaliła że się nudzi i szuka zajęcia, kleiła się do każdego a jej facet z kamerką był tak zafascynowany nagrywaniem że nawet nie różnych ciekawych rzeczy ...
    Między strzałami migawki znajdzie się czas na zaopiekowanie się taką, przytulenie
    Kręcąc zomem tak się napinam, że w ogóle nie puszczam bąków. Bąki wędrują do głowy i tak powstają posrane pomysły na kadry

  4. #34

    Domyślnie

    Jesli chodzi o kase znam u mnie w rejonie takich foto co robia za 500 ale to jest kupuja tania karte pamieci potem szybko cyk cyk wychodza z koscioła dostaja karte pamieci z aparatu panstwo mlodzi 500 do kieszeni foto bierze i bajo..
    co do panien to mnie najwieksza zenada spotkała teraz w ten week na weselu jak spiewak artysta nie dotrwał nawet do oczepin i inny artysta z zespolu musiał poprowadzic oczepiny bo był mniej pijany ;/
    Dziewczyny coz no zdarzaja sie rozne sytuacje ze serio ksiazki mozna pisac ....
    d750 + d800+dk17m+dk19+ gripy newell+> nikkor 28 1.8g , Jupiter 37a, sigma 35 art, sigma 24 art, sigma 50 art, sigma 85 art +> sb910 + 400ws z aku +yn685 -> kiev 60 + sonnar 180
    https://500px.com/witoldpiotrowski

  5. #35

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez robin102 Zobacz posta
    Ale kiedyś też tak było.
    Właśnie nie, nie było. Kiedyś na 4 osoby jeden szedł do zawodówki, drugi do technikum, trzeci do liceum, czwarty kończył na podstawówce. Później 1 albo 2 z nich szło na studia. To było wydarzenie w rodzinie. "Synuś/córcia poszli na studia do MIASTA!". Teraz każdy idzie w kierunku matury i póżniej 3/4 albo 4/4 idzie na "studia". Do tego są zawody, których zdobycie musi wiązać się ze studiami bo zlikwidowano szkoły policealne.
    Dzisiejsza magisterka jest mniej warta niż przedwojenna matura. I co dalej? No rozczarowanie. Bo po studiach czeka zmywak albo kebab. On nie czeka stricte na kogoś po studiach, czeka na kogokolwiek. Ale dzisiaj większość "kogokolwiek" ma "studia". No a kebab musi zostać zrobiony i sprzedany. Więc przez kogo? Poważne dyplomy poważnych uczelni dają jaką taką gwarancję kariery. Reszta to szczęscie albo emigracja (też kebab tylko bardziej na zachód).
    Niestety. Edukacja schodzi na psy, wymagania młodych coraz większe, najlepiej jakby ścieżkę zawodową skrócić do 2 etapów - szkoła/praca za 10000 zł. To wszystko przekłada się później na jakość i w ogóle poziom usług/rynku.

  6. #36

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez gremed Zobacz posta
    Właśnie nie, nie było. Kiedyś na 4 osoby jeden szedł do zawodówki, drugi do technikum, trzeci do liceum, czwarty kończył na podstawówce. Później 1 albo 2 z nich szło na studia. To było wydarzenie w rodzinie. "Synuś/córcia poszli na studia do MIASTA!". Teraz każdy idzie w kierunku matury i póżniej 3/4 albo 4/4 idzie na "studia". Do tego są zawody, których zdobycie musi wiązać się ze studiami bo zlikwidowano szkoły policealne.
    Dzisiejsza magisterka jest mniej warta niż przedwojenna matura. I co dalej? No rozczarowanie. Bo po studiach czeka zmywak albo kebab. On nie czeka stricte na kogoś po studiach, czeka na kogokolwiek. Ale dzisiaj większość "kogokolwiek" ma "studia". No a kebab musi zostać zrobiony i sprzedany. Więc przez kogo? Poważne dyplomy poważnych uczelni dają jaką taką gwarancję kariery. Reszta to szczęscie albo emigracja (też kebab tylko bardziej na zachód).
    Niestety. Edukacja schodzi na psy, wymagania młodych coraz większe, najlepiej jakby ścieżkę zawodową skrócić do 2 etapów - szkoła/praca za 10000 zł. To wszystko przekłada się później na jakość i w ogóle poziom usług/rynku.
    Dosłownie tak to wygląda ?tak samo to widzę. Fajnie podsumowales.


    Jurek podejdź do tematu pół żartem pół serio ?

  7. #37

    Domyślnie

    Coś w tym jest. Jeden z moich wykładowców mówił. Nie wszyscy muszą skończyć studia. Ludzie do łopaty również są potrzebni
    GFX 50S mk II, EOS RP
    Time is meaningless, and yet it is all that exists.

  8. #38
    ksh
    Gość

    Domyślnie

    U znajomego mechanika samochodowego pojawił się Ukrainiec, widać że doświadczony, co ciekawe potrafi naprawiać podobno, a nie tylko wymieniać
    W tej branży brakuje rąk do pracy i znających się na fachu.

  9. #39

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez koesh Zobacz posta
    U znajomego mechanika samochodowego pojawił się Ukrainiec, widać że doświadczony, co ciekawe potrafi naprawiać podobno, a nie tylko wymieniać
    W tej branży brakuje rąk do pracy i znających się na fachu.
    @koesh: jak w każdej Ja pracuję w IT i zatrudniamy także ludzi z Ukrainy. Wszyscy są bardzo solidnymi fachowcami i pracowitymi (przynajmniej Ci, którzy pracują w moim zespole). Ludzie jak ludzie: wyjechali za chlebem ze swojego kraju, szukać szczęścia gdzie indziej. Podobnie jak nasi Rodacy, szukający szczęścia za naszą zachodnia granicą (bliżej lub dalej).
    Lubię robić zdjęcia Na razie pstrykam

  10. #40

    Domyślnie

    @Merde są wciąż takie akcje, ale nie będę już opowiadał

    Nie neguję umiejętności emigrantów, bo pewnie jak wszędzie znajdą się złote rączki i solidni pracownicy wśród Ukraińców ale fotografia ślubna ma troszkę inne prawa, tutaj często wchodzi w grę wizerunek i charakter fotografa, posługiwanie się naszym ojczystym językiem w tym przypadku to istotna sprawa - to jest bezpośrednia praca z ludźmi, więc znajdzie się dużo osób które nie będą chcieli na swoim ślubie Ukraińca. Mało jest Ukraińców którzy mówią płynnie naszym językiem, bez swoich akcentów i w dodatku potrafią robić dobre foty Więc moim zdaniem taka półka nastawiona dla tych co szukają kompromisu między jakością a małym cenami za taką usług - dla PM które szukają kogoś początkującego, lub nie mają dużego funduszu na fotografa to może być rozwiązanie, a fotografowie początkujący i Ci co chcą sobie zacząć lub dopiero zaczynają i szukają jakiś "początkowych" zleceń mają zwyczajnie większą konkurencję - do ich ciasnoty dołączają się ukraińscy koledzy, którzy już nabywają klientów i tutaj focą fotografowie co robią to dłużej i trochę lepiej, raczej nie powinni się czuć zagrożeni, tym bardziej jak ktoś ma już umowy podpisane 2-3 lata do przodu, a w ciągu tego okresu przybywają kolejne
    Ostatnio edytowane przez kurczeblade ; 13-09-2017 o 13:06

Strona 4 z 11 PierwszyPierwszy ... 23456 ... OstatniOstatni

Podobne wątki

  1. PROfesjonalni kamerzyści
    By pavel_9 in forum Video/film
    Odpowiedzi: 14
    Ostatni post / autor: 07-03-2011, 16:06
  2. [Wojtek Krolik] Malarze ślubni
    By kroolik in forum Ludzie - fotografia okolicznościowa i albumowa
    Odpowiedzi: 18
    Ostatni post / autor: 18-10-2009, 17:44
  3. Fotografowie ślubni i restauratorzy
    By lucki in forum Fotografia - tematy ogólne
    Odpowiedzi: 19
    Ostatni post / autor: 07-03-2008, 10:02
  4. [ Reportaż ] Ukraińscy ludzie
    By rastakrzych in forum Reportaż, street, sport, śluby, podróże
    Odpowiedzi: 2
    Ostatni post / autor: 29-06-2007, 20:44
  5. [ Reportaż ] Ukraińscy ludzie
    By rastakrzych in forum Reportaż, street, sport, śluby, podróże
    Odpowiedzi: 1
    Ostatni post / autor: 18-06-2007, 23:29

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •