Z grubsza można powiedzieć, że w praktyce różnic w obrazku będzie bardzo niewiele, a te zauważalne głównie w wyśrubowanych warunkach. Mogą jednak być na plus jednej lub drugiej matrycy. Za D7100 przemawiają inne czynniki, prędkość dostępu do podfunkcji, inny AF, ogólnie pojęta wygoda obsługi - choć niekoniecznie noszenia, bo cięższy. Do spokojnych zdjęć, D5100 spokojnie wystarczy. Jak chcemy trochę różnych przydatnych drobiazgów, to trzeba sięgnąć półkę wyżej. Ale według mnie same *zdjęcia* na tym nie zyskają. Za różnicę w cenie można kupić wypad w egzotyczne miejsce albo dopłacić do lepszego obiektywu. Oba warianty dadzą w praktyce wymierny efekt i docelowo lepsze zdjęcia.
Szukaj
Skontaktuj się z nami