PDA

Zobacz pełną wersję : Karty pamięci do D2X oraz dylemat z torbą...



Jacklon
14-09-2006, 14:11
Witam Szanownych Forumowiczów!
Lada dzień do kolekcji dołączy D2x i na dobrą sprawę po jednodniowych testach od razu zabieram go do pracy. Korzystałem dotyzchczas z korpusów D1x i D100. Mam po dwie karty 1 GB oraz 256 MB Ultra II Sandiska. Zdaję sobie sprawę, że to nikła pojemność jak dla tego pudła, więc będzie zakup 2 GB. Ale pytanie brzmi: czy ja potrzebuję Extreme III czy Ultra II mi w zupełności wystarczą? Z jaką prędkością aparat zapisuje / odczytuje dane z karty?
A teraz torba: na tą bardzo chwilę mam 5 szkieł (trójca f/1.4 Nikkor, duży i długi w osobnym futerale oraz Sigma 20 f/1.8) oraz z D2X będą wykorzystywane 3 korpusy pro. Pewno, jeszcze sporo drobiazgów: hdd, kabelki, rolki filmów, baterie, karty CF, wizytówki itp. 2 korpusy, 4 szkła oraz przypięta z boku SB800 mieściły się w LowePro Stealth 300 AW. Trzeciego body na pewno nie wcisnę, bo teraz jest już spory tłok. No, ale wkrótce zamierzam drugie body analogowe dokupić - też wielkościowo pro. Czy pchać się w Stealth D650 (będę mógł dodatkowo dołożyć laptoka) czy może przy tej ilości gratów jednak w jakąś zdecydowanie większą torbę / walizkę? Jak Wy rozwiązujecie problemy z przenoszeniem sprzętu? Myślałem, by mieć hurtem wszystko w jednej torbie a drugą, mniejszą (właśnie ta Stealth 300 AW) wykorzystywać akurat na sprzęt który w danej chwili będzie potrzebny, a reszta w bagażniku czy innym stacjonarnym miejscu czekałaby na swoją kolej. Jeszcze była alternatywa: dwa korpusy na ramieniu i maluchna torba na najpotrzebniejsze szkła + ów "magazyn", ale nie wiem czy to nie przesada... Korzystam tylko ze stałek, więc co chwilę mam w korpus wpięty inny obiektyw lub chodzę z kilkoma aparatami.

Pozdrawiam
Marcin

Czornyj
14-09-2006, 14:25
Bierz III-kę - u mnie działa wyraźnie szybciej, a zgrywanie zdjęć na kompa trwa zdecydowanie krócej. Potwierdzają to testy Askeya:
http://www.dpreview.com/reviews/nikond2x/page12.asp

Rozumiem, że plecak nie wchodzi w grę, zatem w kwestii naprawdę dużych toreb polecam produkty renomowanej firmy Kata (niestety, cholernie drogie):
http://www.multifoto.pl/go/_category/index.php?idc=15_30

Z uwagi na panujące w naszym kraju potworne złodziejstwo zdecydowanie odradzam pozostawianie drugiej torby bez nadzoru!!!

Jacklon
14-09-2006, 14:33
Nie no, na środku rynku ja torby nie zostawiam. Spodobała mi się Kata Maze-2 Shoulder Bag :) Z chęcią bym ją pooglądał. Tym bardziej, że wygląda jak "kiepskiej" jakości walizka na koszule.
Co do kart, zapomniałem dopisać, że od 3 lat nie ustrzeliłem jednego JPEGa. Wszystko to RAW. Test przejrzałem. Fakt, Extreme III to jedyny słuszny wybór. Dziękuję bardzo!

Kolekcjoner
14-09-2006, 15:12
Myślę że warto jeszcze zajrzeć tutaj (http://www.robgalbraith.com/bins/multi_page.asp?cid=6007-8479).

stig
14-09-2006, 15:29
Co do kart, zapomniałem dopisać, że od 3 lat nie ustrzeliłem jednego JPEGa. Wszystko to RAW.
Wlasnie chcialem o format zapytac... Jesli RAW -- to 2 GB moze byc malo... Mam 2GB w D200 (w drugim jak na razie tylko 1 GB) -- i nie moge sie doczekac, kiedy wplynie kasa, zeby kupic w koncu 4GB.

Czornyj
14-09-2006, 16:04
stig, przy fotografii ślubnej bezpieczniejszym rozwiązaniem jest raczej kilka mniejszych kart - z uwalonej karty zdjęcia można bez problemu odzyskać, ale warto mieć drugą, co w razie awarii pozwoli na kontynuowanie pracy...

Jacklon
14-09-2006, 16:09
Stig, nie ukrywam, że D2X to jest po prostu na tą chwilę moja graniczna możliwość finansowa. W ogóle planowałem zakup "s'ki" w nadchodzącym roku (dokładniej to dwóch sztuk ;) ). Jednak po wnikliwym przeanalizowaniu różnych czynników zdecydowałem się na wcześniejszy zakup. Już na torbę nie mam pojęcia skąd wezmę, a wszystkie korpusy będą wykorzystywane. Z całą pewnością nadejdzie chwila, gdzie zakupię coś większego. Teraz zamierzam po prostu prowadzić oszczędną gospodarkę przestrzenią. dyskową.
Odkryłem jeszcze jedno "ale" nowego korpusu: przy 20 MB RAW (chyba, że kompresja, ale muszę sprawdzić jak Apple Aperture sobie radzi) będę zmuszony korzystać z drugiej partycji na przenośnym dysku. A to pociąga za sobą konieczność podłączenia do laptoka. Eeee... same problemy. Ale czego człowiek nie robi dla podniesienia jakości. No i przyjemności pracy ;)

admin
14-09-2006, 20:15
Przy zalozeniu kompresji NEF-ow, na 2GB karte wejdzie Ci 170 plikow, bez niej 110. Co do szybkosci, zawsze szybka karta bedzie lepsza, jednak bufor w D2X-ie jest perfekcyjny i czesto nizszy transfer objawia sie jedynie dluzszym wywolaniem podgladu na LCD :)

Jacklon
14-09-2006, 22:42
Piotrze, dziękuję za informacje co do pojecmności karty. Nawet nie wiedziałem o tym. "Problem" jest taki, że Apple Aperture korzysta z GPU przy wyświetlaniu obrazów na drugim monitorze. Ojej... znaczy na pierwszym też, ale na tym drugim jest podgląd pęlnoekranowy i w zależności od ustawień nawet 1:1. U mnie monitorki chodzą w rozdzielczości 2560 x 1600 i Maczek ma co do przetworzenia. Jednak obawiam się, że przy kompresji może korzystać z CPU a tego bym za bardzo nie chciał. Wolę jak rdzenie pracują tylko przy obróbe plików. Stąd moje zastanowienia odnośnie kompresji. Adobe Lightroom ma całkowicie inny system pracy i podejrzewam, że zasadnicza różnica będzie jedynie przy imporcie zdjęć. Czasem warto jest częściej kartę zmienić, parę płyt DVD na dodatkowy backup i mieć bez kompresji. No zobaczymy wkrótce jak to się w praktyce okaże i czy aby jak zwykle nie przesadzam.
Ale tak z perspektywy: 170 klatek na jednej karcie :) Super!
Już się doczekać nowej zabawki. Kolejne kroki to F6 i AF-S 200 f/2. O ile ten pierwszy to w 2007 o tyle szkiełko chyba dopiero w kolejnym roku. Ale na to waaarto jest czekać.
Ach: już zakupiłem Extreme III 2 GB ;)

Pozdrawiam i dziękuję za dobre rady

jurgen
15-09-2006, 09:22
STARY nad czym ty sie w ogóle zastanawiasz w dodatku w tak infantylnym stylu. :wink:
Pytasz o karty i torebki, czyli o szczegóły, które przy "poziomie" planowanego sprzętu o którym mówisz nie mają znaczenia. Zastanawiasz się nad kartą II czy III. Wybacz. :D
To samo z torebkami. Jeżeli używasz tylu body to sobie odpuść torbe tylko kup plecak.
Wygodniejsze i zdrowsze. Korpusy i tak zawsze dyndają na ramieniu i klacie. Jedna podręczna torba starczy, żeby czasowo przy robocie się odciązyc. W samochodzie do plecaka i po sprawie.
Chyba, ze się myle.
pozdrawiam.

Jacklon
15-09-2006, 09:37
Jurgen, troszkę się mylisz :)
Mianowicie z plecakiem to ja się nigdzie nie pokażę, bo ani to przyjemne przy częstym korzystaniu ani dużo tam nie włożę. Kolejna sprawa to karty: wiesz, jeśli miałbym kupić Extreme III dla idei, a w ogóle by się to nie przełożyło na jakość to po co wydawać dodatkowe pieniądze? Widzisz, ja koszmarnie nie lubię mieć rzeczy, których w pełni niewykorzystuję. Zauważyłem, że jest sens wydać blisko 50% więcej na szybszą kartę i to zrobiłem.
Wracając do torby: potrzebuję uniwersalnego systemu, który umożliwi mi modularność oraz zakup kolejnego obiektywu / pudła nie zmusi mnie do zmiany torby. Plecaki naprawdę nie są dla mnie. Może kiedyś... Teraz ja 2-3 dni w tygodniu robię zdjęcia i reszta czyli 4-5 dni to obróbka ciemniowa + Maczek. Wszystkie plecaki, które mam się kurzą...

Jacek_Z
15-09-2006, 09:52
jak nie kupujesz karty bo nie wykorzystasz jej mozliwości to - NIE kupuj D2X - bo "koszmarnie nie lubię mieć rzeczy, których w pełni niewykorzystuję" :D

Jacklon
15-09-2006, 10:04
Hmmm :) D2X będzie prawie w 100% wykorzystane. Raczej z high-speed crop korzystać nie będę, ale co - mam to wyciąć z puszki? ;) Proszę tutaj bez nadmiernych złośliwości. Wybór nie jest decyzją podjętą w ramach kawki po pierwszym śniadaniu. Natomiast karta to już raczej inna bajka. Zresztąnie zastanawiałem się między Kingston 128MB a jaki 5 letni Microdrive 320 MB. Tutaj raczej ciężko porównywać do zakupu pro korpusu analogowego by go zapychać Centurią czy innym Kodak Gold, prawda?

Czornyj
15-09-2006, 10:10
Czepiacie się - Jacklon pytał, czy faktycznie występuje przyrost wydajności w pracy z III-kami i mnie to pytanie specjalnie nie dziwi. To, że producent pisze se na pudełeczku że produkt jest super-hiper-szybki niekoniecznie przekłada się na praktykę, natomiast na cenę - zawsze. Nawet jeżeli w skali D2X-a czy 200/2 jest to duperelny zakup, to po co wywalać pieniądze w błoto?

jurgen
15-09-2006, 10:16
Jacklon, ale ja nie mówie o wizytowym plecaku, bo takiego nie ma.
Innymi słowy plecak w samochodzie, korpusy na szyję, plus torba i do kosciólka
Nie kupisz aż tak dużej torby, w dodatku wizytowej.
Sam chodzę w LP ST II i mi się sprzet nie mieści. W dodatku jak pomyślę, że miałbym to wszystko na moich malych ramionkach na paseczkach w torebkach nosić, dziekuję. Z reguły zresztą ręce i tak mam zajęte.
Co do kart i ceny za nie. NA pewnym poziomie te parametry sie nie liczą.
Najważniejsza jest szybkosc i trwałośc. W pełni popieram zakup szybkich 2Gb.
Niekoniecznie tej firmy.

stig
15-09-2006, 10:28
Nawet jeżeli w skali D2X-a czy 200/2 jest to duperelny zakup, to po co wywalać pieniądze w błoto?

:D Zapomniales o drugim D2Xie, szkielkach po 4 kola sztuka, Macu (pewnie Quad z 4 albo 8GB) z dwoma monitorami 30-calowymi... Ehhh... Przyznam sie -- niezdrowo zazdroszcze, bo wiem jak sie na czyms takim pracuje. :wink: Wiem jedno, gdyby mnie bylo stac na taki zestaw, to nie zastanawial bym sie, czy karte 2 GB (!) brac w wersji Extreme III czy Ultra II -- wzialbym po 2 karty 8GB Extreme IV na kazdy korpus. Jesli chodzi o wygode pracy i jakosc efektow koncowych -- w dotychczas zakupionym sprzecie Jacklon sie za bardzo nie "szczypal". Dlatego tez mnie na ten przyklad -- bardzo dziwi jego pytanie.

Jacklon
15-09-2006, 10:30
Czornyj:
Nic dodać nic ująć. Dziękuję za zrozumienie.

Jurgen:
1) Karty: gdy zaczynałem w fotografii cyfrowej (korpusy D1x i początki D100) na dobrą sprawę były dwie znane mi firmy: Kingston, który to gubił czasami dane i Sandisk. I wchodził coraz aktywniej Lexar. Chyba wybór i tym razem Sandiska jest po części kontynuacją ów "tradycji". Ale zdejmę półprzeźroczyste klapki z oczu i przy zakupie kolejnych kart wezmę pod uwagę innych producentów.
2) Chyba awersja do plecaka, a dokładniej "ciągota" w kierunku toreb wzięła się ze wszystkich filmów oraz kontaktów ze znajomymi, którzy to na dobrą sprawę trzymają sprzęt w "walizkach". Rzucę w takim razie okiem na plecaki, kto wie - może tam jest wyjście. Kiedyś myślałem by rozgraniczyć systemy: analogowy i cyfrowy, ale ja współdzielę szkła z jednym i drugim - odpada więc. Może drugie podejście: korpusy i osprzęt do nich + laptok w jednej torbie, szkła w drugiej? Do tego oczywiście torba mniejsza na sprzęt, z którego aktualnie korzystać będę.

Jasna pogoda, a miało być tak pięknie... Kiedyś człowiek miał jeden aparat z rozsądnym obiektywem założonym przed konkretnymi ujęciami, brał kilka kaset z błoną ciętą, statyw i w teren. A teraz?! No tak, jeszcze pamiętam czasy, w których do Nikona EM (to mój osobisty pierwszy kontakt z tą firmą, choć fascynacja była F3) wpiąłem 50 mm i czułem, że mam wszystko. Czasy jak widać się zmieniają...

stig
15-09-2006, 10:30
Czy ktos mi powie jak skasowac swojego posta -- to tak na przyszlosc, bo teraz usunalem tresc w zdublowanej wiadomosci... Ale kurcze -- gdzies wcielo "usun post"... :(

jurgen
15-09-2006, 10:31
Czornyj jest rano, piątek a ja już wiem, ze dzisiaj robote skończę o 21,30
więc sie nie dziw, że jestem upierdliwy :D
Poza tym pytanie naprawdę wydało mi się "dziwne"
I nie chodzi tutaj o "polską zawiść" , bo sam sie przymierzam w tym roku do d2x, a pożniej do 200/2vr lub raczej do 300/2,8vr.
Bez urazy ?
pozdrawiam :D

Jacklon
15-09-2006, 10:46
Stig:
1) Maczek: wcale nie Quad, tylko PM G5 2.0 DC. Robiłem testy na wszystkich i okazało się, że nie widać różnicy dla moich zastosowań między poszczególnymi. To znaczy nie tak: różnica była, ale nie warta dodatkowych aż takich pieniędzy. Monitory... źle się wyraziłem i bardzo za to przepraszam: mam teraz 30'' @ 2560 x 1600, 19'' @ 1600x1200 i 21'' @ 1600x1200. Czekam na testy nowej karty Radeon 1900XT i jeśli będzie wszystko zgodnie z oczekiwaniami to zacznę z niej korzystać na przełomie roku. Drugi panel 30'' dojdzie, ale to jeszcze chwilka. Ram: mam teraz 3,5 GB i jakoś przędę. Do w miarę płynnej pracy mi starcza, a na więcej... szkoda pieniędzy.
2) Każde urządzenie na siebie zarobiło. Ja zarobiłem na każde z nich nim samym ;) Innymi słowy to nie są "zabawki" kupowane ot tak. Liczę, że w 2007 roku skończy się już inwestowanie i zacznie normalne życie. Bo niestety teraz wciąż stoję przed dylematem: nowe portki czy wątkowa karta pamięci. Jak to mawiają moi znajomi: kwestia priorytetów. Siedzę z fotografią i naukowo i artystycznie. Innymi słowy 18h na dobę przez 7 dni w tygodniu. Sądzę, że w ramach moich skromnych możliwości dostarczam "klientowi" najwyższą jakość. Tutaj była zła składnia / inny kontekst - wyedytowne. Kiepski jestem w marketingu i wiem o tym doskonale :)

No koniec tej spowiedzi. Wracam do kilku pozostałych klatek i frrru na pocztę.

admin
15-09-2006, 10:59
To ja sie przyznam wprost: ZAZDROSZCZE... Wiem ze nic nowego nie wnioslem, ale cwicze ucieczke od "polaczkowatosci".

;)

stig
15-09-2006, 11:06
[...]No koniec tej spowiedzi. Wracam do kilku pozostałych klatek i frrru na pocztę.

Jacklon, wcale nie oczekiwalem zadnego tlumaczenia. :) Ot po prostu w przypadku takich nakladow na ten sprzet, pytanie o wydatek 100-200 zlotych wiecej na cos tak smiesznie taniego (w stosunku oczywiscie do reszty klamotow), acz w pracy istotnego -- wydawal mi sie co najmniej dziwny...
Okioki... Koniec tematu, bo jak jeszcze raz przeczytam o Twoim konfigu to sie rozchoruje... ;)

Jacklon
15-09-2006, 11:07
Ludzie, czy Wyście wszyscy po prostu powarliowali? ;) Zazdrościć? Czego? Kredytów? Naprawdę ciężkiej pracy cały czas? Owszem to moja pasja - uwielbiam to! Ale bez przesady!
Choć moment... zakładam, że wszyscy jesteście po przejrzeniu moich klatek i szczęka Wam poopadała, taaak? :D No to super! Dziękuję niezmiernie.

Znam się na fotografii tyle ile przekazał mi Tatko, który w zawodzie spędził ponad 70 lat. Doszła wiedza pozyskana na "kółku" studenckim SpAF. Oczywiście całe stosy książek i nawet nie wiem ile stron www przeczytałem od deski do deski, a z ilu tylko wyselekcjonowałem informacje. No i zrobione kilkaset tysięcy zdjęć. Czy nie lepiej o tym porozmawiać?

Może Pan administrator zamknie wątek? Kartę już wybrałem, a torba to na dłuższe poszukiwania i debaty widzę, choć uzyskałem kilka cennych informacji, za które niezmiernie dziękuję.

Stig: Ja wiem, że nie było wyraźnej prośby o tłumaczenie. Ale głupio się po prostu poczułem, jakbym był oceniany przez pryzmat zabawek. Chyba gra największą rolę znane nam wszystkim powiedzenie: pokaż mi swoje zdjęcia, a powiem Tobie kim jesteś ;)

Tak na zmianę nastroju i tematu końcowego wątku:
miałem ostatnio zdjęcia w miejscu gdzie podczas wesela był Pan zajmujący się oświetleniem. Tam w ogóle była rodzina z TVP. Oświetlenie naprawdę pro, ale jak do szperaczy i innych kolorowych dołączymy dym i laser to dla osoby gardzącej lampą błyskową zaczyna się robić groźnie... Powiem Wam szczerze, że gdy przełączyłem się na manual i nie patrzyłem w ogóle na wskazania światłomierza a szkło pracowało na ostrzeniu ręcznym to dopiero się pojawiały rozsądne kadry. I na co nam wszystkim ta pogoń za techniką, skoro w extreme sytuacjach tylko doświadczenie i wiedza mogą się przydać?

Pozdrawiam Forumowiczów[/b]

Czornyj
15-09-2006, 11:24
Poza tym pytanie naprawdę wydało mi się "dziwne"

Dlatego tez mnie na ten przyklad -- bardzo dziwi jego pytanie.
A ja się dużo bardziej zdziwiłem, że Jacklon nie uległ szalenie modnej ostatnio - szczególnie wśród fotografów ślubnych - tendencji zmiany systemu na Canona, i woli użerać się z D2X-em :)

jurgen
15-09-2006, 11:33
jak dobrze, że nie miałem koscielnego :mrgreen:

Czornyj
15-09-2006, 11:40
jak dobrze, że nie miałem koscielnego :mrgreen:

He, he - to samo sobie pomyślałem. Dzięki lekturze tego forum człowiek staje się bardziej światowy i już wie jak ewentualnie powinien ową uroczystość zorganizować - a tak bez dymów i laserów byłby faux pas :lol:

Jacklon
15-09-2006, 11:44
Och, Wy! Nic już nie napiszę, a chciałem się jeszcze paroma ciekawymi historyjkami podzielić z dokumentacją fotograficzną. Wrrr.... ;)

JK
15-09-2006, 12:19
Czornyj, a wydawało Ci się, że coś wiesz o fotografii. :wink: A tu dymy, lasery, .... :lol:

Kolekcjoner
15-09-2006, 14:52
Oj dymy i lasery potrafią namieszać. Lampę można wtedy sobie wsadzić do... . Do torby oczywiście :lol:.

Jacklon
15-09-2006, 14:57
Wiesz, ja i tak z lampy w ogóle nie korzystam. W tamtym roku wsadziłem Sabince cztery paluszki (bez skojarzeń zbereźnicy!) i... wciąż ładuje się w mgnieniu oka. Miłe z jej strony, choć nie wiem czy w czasie swego dwu-letniego życia wykonała choćby 200 błysków. Biedna, niedoceniana jest.
Postaram się wkleić jakąś klatkę z tej imprezy. Poczułem się jak podczas teledysku HIM "Join me in death" z filmu "13'th floor" :) Totally awesome!

Czornyj
15-09-2006, 15:07
Jacklon, wstawiaj, wstawiaj - na podforum korpusów jednocyfrowych było dotychczas dość nudno, przyda się coś co trochę je ożywi ;)

Jacklon
15-09-2006, 15:45
Rozumiem, że młoda, świeża krew ma rozruszyć zatwardziałych profesjonalistów z jednocyfrowymi puszkami? ;)

Może na kolana nie rzuci, ale da drobny pogląd wspomnianej sceny. Zastosowana czarna ramka ma banalny cel doskonale wszystkim znany, ale również dlatego, że nie wszyscy mają czarne tło.


[center]https://forum.nikoniarze.pl//brak.gif
źródło (http://www.fotmdabrowski.pl/dominikailukasz/photo_2.jpg) [/center:2d9043d03a]

krzysztof jot
15-09-2006, 20:42
a w temacie torby - Kata jest miła, ale przesadnie droga. Polecam Lowepro
http://www.lowepro.com/Products/Shoulder_Bags/allWeather/
modele w zalezności od checi: Commercial AW / Magnum AW / Compact.
System dowolnej rozbudowy poprzez dodatkowe kieszenie i keysy na duze szkła.
W najmniejsza Compact wchodzi bezproblempwo D2X, 17-55/28AFS i 70-200VR
SB800, coolwalker, baterie do niego, kilka paczek do SB i troche innych dupereli.
Mocna, wodoszczelna, mozna odpiac kieszenie jak zbedne, mozna dokupic wieksze...
Ceny od 600zł za Compact AW.