Zobacz pełną wersję : Nowy Nikon D200 z Hong Kongu
Witam, czekajac w sumie na D80 zerknolem dzis na stronke e-bay i znalazlem nowego D200 za 1139euro. Przyznam, ze ta cena jest zachecajaca dla mnie, oczywiscie dodajac koszt przesylki, ktory nie jest wygorowany. No wiec gdzie jest haczyk? Jaka jest Wasza opinia o takim zakupie?
+20% cla przynajmniej in poland
No w sumie to do Dublina :D
A na marginesie kolega od tych samych hong-kongczykow kupowal obiektyw i wszystko na razie gra. No chyba, ze lada dzien dowala mu tax i zacznie plakac.
przywalaja przy przejsciu przez granice celna...wiec nie zaplaci :)
we wrześniu będę kilka dni w Pekinie i 2 w Hong Kongu, gdzie tam można cos taniej kupić wie kto?? mam ochotę na 70-300 z VR ten nowy......
Mysle, ze mozesz napisac do sklepu maila a oni juz sie postaraja abys do nich trafil :D
Jak wpiszesz na wyszukiwarce e-bay'a Nikon D200 to wyskoczy pare sklepow z Hong Kongu.
To jeden z nich: http://stores.ebay.ie/DigitalRev-Photography-Shop
Adresy sklepow w HK, domyslam sie ze nie wszystkich (http://www.ygdragon.net/shops.htm) i stronka z cenami sprzetu w HK (http://www.ygdragon.net/index.php?page=photo/cameraprice.htm).
EDIT: Yaro, nie ma za co.
Nikoforumowicz
05-09-2006, 21:11
4 dni temu wróciłem z HK. Przywiozłem d200.
Zgadnijcie za jaką cenę????????????????????
?
?
?
?
?
?
10000$HK.
Przelicznik znajdźcie sobie sami ale najpierw wieźcie relanium.
pozdro.
Chyba wychodzi na jakies ~4800 PLN :shock:
Mogles i mi przywiezc :lol: :lol:
Nikoforumowicz
05-09-2006, 21:24
źle liczysz niestety!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Szok, nawet przy średnim kursie NBP wychodzi 3970 zł . Prawda ?
Może doczekamy takiej ceny za 2 lata :o
Nikoforumowicz
05-09-2006, 21:34
Dokładnie. I teraz niech mi ktoś powie ile właściwie wart jest aparat. I kto tu tyle zarabia? Byłem zszokowany i dlatego kupiłem choć wcale nie miałem zamiaru wymieniać aparatu.
Nikoforumowicz, zapytaj ministra finansów IV RP, może Ci powie. :D
A nie wiecie w jakiej cenie jest D 200 w Japonii?
Znajomy tam jedzie za miesiąc, więc w tej cenie wart jest "zachodu" ...
I tak już przegapiłem jedną okazję w Pekinie, bo kasy nie było.
Teraz spróbuje na wyspach u sąsiadów...
:)
Nikoforumowicz
05-09-2006, 21:50
Ten co kupiłem był przeznaczony na rynek japoński (instrukcja, kabel Jp). Nie znaczy to jednak nic jeśli chodzi o cenę w Jp.
Szok, nawet przy średnim kursie NBP wychodzi 3970 zł . o cholera, czyli ktos kto przymierza sie do zakupu d200 moze zrobic sobie wakacje w hk i jeszcze sprzet przywiezc i nie przeplaci w porownaniu z cenami polskimi niezle, troche tylko gwarancji zal.
A przy zakupie nie obowiązuje gwarancja międzynarodowa, która jest honorowana u nas?
podobno (wyczytane w innym wątku, pisał zdaje się smurf) nikon polska akceptuje gwarancje światową na body analogowe. na cyfrowe nie. potrzebują polskiej lub europejskiej i podobno tak jest w całej europie. nie pytajcie mnie dlaczego.
Ten co kupiłem był przeznaczony na rynek japoński (instrukcja, kabel Jp). Nie znaczy to jednak nic jeśli chodzi o cenę w Jp.
Jezeli sprzedawano go w Hong Kongu to znaczy, że był przeznaczony na rynek Hong Kongu, a nie Japonii. :)
No chyba ze byl to model refurbished - czesto sprzedawany na mniej wymagajacych rynkach, bez specjalnego oznaczenia tego faktu.
smurf masz 7 zmysł? dopiero co cie wspomniałem :)
podobno (wyczytane w innym wątku, pisał zdaje się smurf) nikon polska akceptuje gwarancje światową na body analogowe. na cyfrowe nie. potrzebują polskiej lub europejskiej i podobno tak jest w całej europie. nie pytajcie mnie dlaczego.
Warunki gwarancji firmy Nikon :
http://tinyurl.com/nu8mk
źle liczysz niestety!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
:D dlaczego niestety - STETY :shock:
Hmmm, a to bardzo ciekawe.
W grudniu pojade do Korei Polud. i troche pochodze po Seulu. Moja dziewczyna juz wyczaila tam kilka gield z elektronika/foto. Mowi, ze sa ogromne hehehe. Musze jeszcze tylko jakis bank obskoczyc mniam mniam. W planach mam kupic D200 za 2 lata (zaden onanizm sprzetowy - raczej urok wilgotnego wietnamskiego klimatu) - ale kto wie - moze bedzie taka okazja jak u Nikoforumowicza :wink:
Nikoforumowicz
06-09-2006, 07:51
NIESTETY - BO NIE UMIE LICZYĆ.
STETY - bo taka cena.
I nie była to żadna okazja. W każdym sklepie w centrum, od ręki!
NIESTETY - BO NIE UMIE LICZYĆ.
eee tam, od razu nie umie, przelicznik nie ten co trzeba :lol:
Pozdrawiam i zycze wszystkim duzo takich sklepow w centrum :D
I wyobrażcie sobie w Pekinie 7-piętrowy gmach z samą elektroniką, gdzie na parterze czekają na potencjalnych nabywców "łapacze" klientów dla różnych marek. Czy to nie jest raj ? ... A w tym raju czeka malutki Nikonik D200 :D
Zoidberg
07-09-2006, 00:08
4 dni temu wróciłem z HK. Przywiozłem d200.
Zgadnijcie za jaką cenę????????????????????
?
?
?
?
?
?
10000$HK.
Przelicznik znajdźcie sobie sami ale najpierw wieźcie relanium.
pozdro.
A nie wiesz czasem jaka jest cena D200 na lotnisku w Honk-Kongu? Pytam, bo moi kolesie latają do Indonezji spędzając kilka godzin na lotnisku w Honk-Kongu niestety bez możliwości opuszczenia lotniska - ale jeśli w sklepach na lotnisku była taka sama cena to super
Nikoforumowicz
07-09-2006, 07:59
Niestety tego nie sprawdziłem. Byłem w pędzie na lotnisku. :(
może jeżeli ktoś jedzie do hong kongu pozbierałby zamówienia i zaliczki i kupił coś dla chętnych?
No wlasnie ta gwarancja troche sie martwie. Chetnie bym kupil D200 przez ebaya z hong kongu ale jak cos sie zkiepsci z aparacikiem to nie usmiecha mi sie pakowac go w paczke i wysylac z powrotem. Wiec chyba dam sobie D80. Mam juz mentlik w glowie i sam nie wiem.
Ten co kupiłem był przeznaczony na rynek japoński (instrukcja, kabel Jp). Nie znaczy to jednak nic jeśli chodzi o cenę w Jp.
Jezeli sprzedawano go w Hong Kongu to znaczy, że był przeznaczony na rynek Hong Kongu, a nie Japonii. :)
No chyba ze byl to model refurbished - czesto sprzedawany na mniej wymagajacych rynkach, bez specjalnego oznaczenia tego faktu.
A mógłbyś wyjaśnić co znaczy refurbished ? Jakaś okrojona wersja?
KS
Nikoforumowicz
07-09-2006, 21:49
refurbished lub nie-refurbished. Modele które oglądałem w HK i ten który kupiłem to normalny, nowy, 100% działający model.
k sko, refurbished to znaczy regenerowany, odnawiany czyli innaczej mówiąc sprzęt po naprawie zrobionej w sposob teoretycznie przywracający pełną funkcjonalność oraz wygląd nowego. Są to sprzęty w 100% normalnie działające, ale...
emigrant
07-09-2006, 22:46
radwar Przy zakupie z ebay pomyśl jeszcze o cle i 22% VAT od sumy (łącznie z kosztami wysyłki). W takim wypadku wątpliwa oszczędność.
Co innego osobisty przywóz.
ja dodam ze w singapurze w okolicach maja juz d200 wychodzila za 4200.. wiec podejrzewam ze teraz mogla cena spasc
Nikoforumowicz
08-09-2006, 12:27
k sko, refurbished to znaczy regenerowany, odnawiany czyli innaczej mówiąc sprzęt po naprawie zrobionej w sposob teoretycznie przywracający pełną funkcjonalność oraz wygląd nowego. Są to sprzęty w 100% normalnie działające, ale...
Oczywiście że tak może się zdażyć ale raczej w nieautoryzowanym tzw. składzie. W sklepie fotograficznym, markowym, gdzie ja kupowałem raczej takiej możliwości nie ma. Założenie inne powodowałoby zupełny spadek wiarygodności i teoretycznie taka sytuacja może się zdażyć wszędzie.
Słyszałem o jednej sytuacji, że ktoś, gdzieś kupił jakiś aparat w którym wnętrze/elektronika była inna niż obudowa. Ale to informacje nie potwierdzone.
Panowie moderatorzy... Czy nikt z Was nie zauwaza tych kilometrowych linkow wklejanych bez zastepnika? Przeciez sprzatanie i pouczanie ludzi o niewlasciwym uzywaniu forum tez nalezy chyba do Waszych obowiazkow, prawda?! Jak tu czytac watek skoro oprocz pionu, trzeba jeszcze w poziomie przewijac. :evil:
zrobione. przepraszamy za utrudnienia w czytaniu :)
Witam!
Ja byłem w Hong Kongu kilka dni temu, kupiłem D200 nowe w cenie (w przeliczeniu na PLN) - 4278 zł !!!, kupiłem rownież obiektyw AF-S DX 17-55mm f2,8G IF ED za 3931 zł !!!
Podane ceny były by o 2 % niższe w przypadku płatności gotówką $HK, USD czy EUR.
Przy płaceniu kartą niestety doliczają te 2 % ale przy w/w cenach to bez znaczenia.
W okolicach NATHAN ROAD są dziesiątki małych sklepów w których mają to co najbardziej "chodliwe" różnice w cenach są, trzeba tylko trochę pobiegać, ja potrzebowałem 1,5 godziny. W sklepie w którym kupiłem body obietktw był droższy a w tym gdzie kupiłem obiektyw droższe było body. Za dodatkową baterię EN-EL3e made in Japan zapłaciłem 173 zł. Grip BP200 470zł. Jako ciekawostkę podam że za iPoda 30GB zł 885 zł :grin:
Pozdrawiam
Zazdroszcze podróży do H-K'u.
A tak z ciekawości, jaką gwarancję dostałeś?
Ceny super!
Gwarancja typu World czyli jak by jej nie było owszwem można wysłac do HK do naprawy.
Mr.Pietrek
18-09-2006, 21:05
podobno (wyczytane w innym wątku, pisał zdaje się smurf) nikon polska akceptuje gwarancje światową na body analogowe. na cyfrowe nie. potrzebują polskiej lub europejskiej i podobno tak jest w całej europie. nie pytajcie mnie dlaczego.
Warunki gwarancji firmy Nikon : .......
chłopie wiesz co to http://tinyurl.com ?? jak nie to poznaj i podmień linki, bo się tego czytać nie daje
zrobiłem to chłopie specjalnie dla ciebie po raz drugi. Posypało sie po aktualizacji skryptu strony. Zauważyłes?
będzie jeszcze jedna zmiana na vbulletin - ciekawe co sie wtedy posypie.
Mr.Pietrek
18-09-2006, 21:43
zrobiłem to chłopie specjalnie dla ciebie po raz drugi. Posypało sie po aktualizacji skryptu strony. Zauważyłes?
będzie jeszcze jedna zmiana na vbulletin - ciekawe co sie wtedy posypie.
Jacek - dzięki ale to uwaga nie do ciebie była, choć na cytat faktycznie sią załapałeś :)
BTW
Od kiedy zmiana na VB i z jakich powodów?
a to przepraszam
admin stwierdził, ze aktualizacja pomogła, ale moze byc chyba lepiej, bo ciagle czasami wyskakuje 503. Poczytaj Forum - tech. Koniec tematu - OT.
Nikoforumowicz
19-09-2006, 14:45
Witam!
Ja byłem w Hong Kongu kilka dni temu, kupiłem D200 nowe w cenie (w przeliczeniu na PLN) - 4278 zł !!!, kupiłem rownież obiektyw AF-S DX 17-55mm f2,8G IF ED za 3931 zł !!!
Gratuluję Ci zakupu. Jak pisałem wcześniej i Ty to potwierdzasz ceny są znacznie niższe niż w POlsce. NADAL nie rozumiem takich różnic. Jaką masz instrukcję? Po japońsku?
Troszkie OT ale czy może bywalcy Hong Kongu sprzed kilku dni zaobserwowali ceny D80? (o ile byl już tam dostepny)
Instrukcja po angielsku bo D200 Nikon HK, tak D80 mogłem kupić body za ok 2800, tu różnica jest mniejsza bo pewnikiem nowość.
Pozdrawiam
[ Dodano: Wto 19 Wrz, 2006 ]
Miałem jeszcze chęć na 70-200 f 2,8 VR cena w granicach 4400,00 no ale ........ next time.......................... :wink:
[ Dodano: Wto 19 Wrz, 2006 ]
za kilka dni wystawię na www zdjęcia z wyjazdu do Chin zapraszam....
[ Dodano: Wto 19 Wrz, 2006 ]
zdjęcia robione wszystkie Fuji S3 Pro i 18-200VR
zhao-zhuxi
20-09-2006, 15:39
Jeśli ktoś chce, mogę się zorientować w cenach w Chinach, w Hong Kongu też pewnie niedługo będę, pewnie nie raz nawet. Ale do kraju tak szybko nie wrócę, więc macie dużo czasu na zastanowienie i na poczekanie, aż ceny spadną ;)
można czekać i 5 lat na pewno będzie taniej .....:)))) w chinach nie widziałem nic lepszego niż canon a 510 w HK jest wszystko...
Yaro, ale sprzedać to chcesz wcale nie tak tanio - 5200 zl za korpus jakby nie bylo z "drugiej reki", bez gwarancji ważnej w Polsce i calej Europie, przy cenie w Niemczech juz ponizej 1400 euro (ponizej 5500 zł) z pełna gwarancją honorowaną w Polsce.
zhao-zhuxi
20-09-2006, 17:11
w chinach nie widziałem nic lepszego niż canon a 510
Nie bardzo rozumiem, co masz na myśli...
w chinach nie widziałem nic lepszego niż canon a 510 w HK jest wszystko...
Moze byles w zlym miejscu, u mnie jest sporo rzeczy do kupienia. Ale fakt faktem - w HK jest sprzetu nieporownywalnie wiecej.
A mnie sie wydawało że Hong Kong to część administracyjna Chińskiej Republiki Ludowej. :smile:
t0maszku
04-10-2006, 15:14
Zobaczcie tutaj:
http://www.ccicameracity.com/nikond200.html
Tom.
Zbigniew
04-10-2006, 18:16
Witam,
Byłem w HK w kwietniu - rzeczywiście jest tam od groma sklepów z elektroniką, w tym aparatami, ale ja osobiśnie nie kupiłbym puszki lub obiektywów tak na ulicy, bo różnie bywa z jakością. Są oczywiście miejsca godne polecenia (np. Wing Sing Photo - albo podobnie się nazywa - polecam poszukać, bo był gdzieś kiedyś wielki wątek o tym sklepie - sam mogę podesłać nawet jego fotkę, bo trudno znaleźć w tym gąszczu :]), ale, ku mojemu rozczarowaniu, nie było tam jakoś bardzo taniej niż w PL. Powiem więcej - za różnicę kilku stówek na sprzęcie za kilka tysięcy (np. D80), nie opłaca się kupować za granicą - szczególnie tak daleko - przede wszystkim problemy z ewentualną gwarancją. Wiem z autopsji - miałem Minoltę 5D kupioną we Włoszech i jak chciałem drobną rzecz serwisować, to zaczęli jęczeć o wysyłce do Niemiec, itp., więc zwątpiłem.
Ok, rozgadałem się, chyba nawet mały off-topic :] Na koniec jeszcze jedno - jeżeli chodzi o lotnisko w HK - jest duże, piękne i wspaniałe, ale sprzętu fotograficznego jest tam jak na lekarstwo. Jedyne, co można kupić, i to dwa razy taniej niż w PL, to Johny Walker z dowolną etykietką :]
Pozdrowienia
Władca Pixeli
05-10-2006, 03:19
Zobaczcie tutaj:
http://www.ccicameracity.com/nikond200.html
Tom.
http://www.resellerratings.com/seller1734-p1.html
0.06 na 10 możliwych :mrgreen:
Więcej informacji
http://forum.nikon.org.pl/showthread.php?t=11094 (http://forum.nikon.org.pl/showthread.php?p=136995#post136995)
kurde normalnie D200 dla mas/nas ;) powiem, że troszku mnie cena pozytywnie zaskoczyła (wiem, że gwarancja USA, ale i tak nieźle) http://www.allegro.pl/item133311305_nikon_d200_nowy_okazja_1gb_karta_tor ba_gratis.html
kurde normalnie D200 dla mas/nas ;) powiem, że troszku mnie cena pozytywnie zaskoczyła (wiem, że gwarancja USA, ale i tak nieźle) http://www.allegro.pl/item133311305_nikon_d200_nowy_okazja_1gb_karta_tor ba_gratis.html
Coś nie za bardzo wzbudza moje zaufanie ta aukcja.
Jezeli ktos dokona skutecznego zakupu - informacja moglaby się okazać przydatna.
Witam !
Szukacie dobrej oferty, a ta tutaj wciaz aktualna :) http://forum.nikon.org.pl/showthread.php?t=10390&highlight=d200
Znalazłem w internecie chyba tańsze body http://www.century21electronics.com/prodetails.asp?prodid=366774. Znalazłem nawet strone z tańszymi D200 (575USD)ale było napisane że nie gwarantują ceny i na następny dzień był 300USD droższy a w kolejny znowu 300USD tak więc już nie jest tak rewelacyjna cena(jak na warunki w USA)
Władca Pixeli
28-10-2006, 19:35
Widzę, że naiwych nie brakuje. Kilka wątków wcześniej ostrzgałem przed innym sklepem.
http://www.resellerratings.com/seller12086.html
Oszustwo. Nie wiem ile razy jeszcze będę ostrzegał ludzi przed takimi okazjami.
Każda firma która oficjalnie sprzedaje sprzęt Nikona nie ma prawa dać niższej ceny niż ustalona przez firmę Nikon.
fotomich
04-11-2006, 11:13
to drogo w HK, zobaczcie to:
http://www.prestigecamera.com/product~id~nkd200.htm
pewny sklep, znajomy w nim sie zaopatruje :)
pozdro
Władca Pixeli
04-11-2006, 16:05
to drogo w HK, zobaczcie to:
http://www.prestigecamera.com/product~id~nkd200.htm (http://www.prestigecamera.com/product%7Eid%7Enkd200.htm)
pewny sklep, znajomy w nim sie zaopatruje :)
pozdro
http://www.resellerratings.com/seller1995.html
http://www.donwiss.com/pictures/BrooklynStores/h0180.htm
Wladco!
Chyba sam nie wierzysz w to co piszesz. Przedciez chodzac po sklepach mozna kupic d200 w bardzo roznych cenach. O internecie i sklepach bezclowych nie wspominajac. Gdzie wiec jest ta cena ustalona przez Nikona? Poza tym kazdy sprzedawca ustala swoja cene - dla siebie oplacalna.
Władca Pixeli
04-11-2006, 19:36
Wladco!
Chyba sam nie wierzysz w to co piszesz. Przedciez chodzac po sklepach mozna kupic d200 w bardzo roznych cenach. O internecie i sklepach bezclowych nie wspominajac. Gdzie wiec jest ta cena ustalona przez Nikona? Poza tym kazdy sprzedawca ustala swoja cene - dla siebie oplacalna.
Ja piszę o sklepach - oficjalnych dystrybutorach, które mają certyfikat Nikona. W takim sklepie powinna wisieć mały proporczyk firmy Nikon na znak, że jest to oficjalny dystrybutor. Są oni zobowiązani do przestrzegania cen minimalnych Nikona. Czasami firmy dostają pozwolenia na jakieś upusty, ale wtedy zobaczysz, że na Internecie cena będzie niewidoczna do czasu, kiedy zdecydujesz się na kupno.
Wszystkie ceny rewelacyjne w tym i podobnych wątkach to oszustwo i nie można się tym kierować.
Większość tych sklepów jest zlokalizowana w okolicach New York'u. Mają tam luki w prawie stanowym i firmy to wykorzystują.
Bardzo często niżesz ceny to produkty sprzedawane z nieoficjalnego importu. Tu też są omijane przepisy. Kupujących taki sprzęt czekają często bardzo nieprzyjemne niespodzianki. Np. Nikon USA nie serwisuje takiego sprzętu nawet odpłatnie.
Tak wygląda sytuacja w USA. Kilkakrotnie rozmawiałem na te tematy z Nikon USA i odpowiedź była zawsze taka sama.
Odgrzebuje bo zrobilem miniprzeglad cen w Chinach i wychodzi na to ze w mainlandzie mozna miec D200 za ~4300-4500pln. Nie wiem jak z gwarancja bo robilem zwiady tylko w sklepach na necie. Ale za to D2xs - ~12-13k pln.
Odgrzebuje bo zrobilem miniprzeglad cen w Chinach i wychodzi na to ze w mainlandzie mozna miec D200 za ~4300-4500pln. Nie wiem jak z gwarancja bo robilem zwiady tylko w sklepach na necie. Ale za to D2xs - ~12-13k pln.
Ceny na D200 na dzien 17.11.2006 z Szanghaju:
D200 z gwarancja ogolnochińską: 11 600 RMB (ok. 4 640 PLN - przy przeliczniku 2.5)
D200 z gwarancja realizowana w tym konkretnym sklepie: 10 700 RMB (ok. 4 280 PLN - przy przeliczniku 2.5)
Tajemnica roznicy pomiedzy tymi cenami to (z tego co sie orientuję) to, że te tańsze sa przywozone z Hong-Kongu - dlatego w wypadku koniecznosci realizacji uprawnien gwarancyjnych oni po dostarczeniu sprzetu do nich wioza go sami z powrotem tam, skad go dla Kupujacego przywiezli.
UWAGA: przy zakupie nalezy zastrzec sobie instrukcje po angielsku (i tego pilnowac), bo w przeciwnym razie otrzymuje sie wersje chinska. Sklep to jeden z dziesiatek sklepikow w centrum fotograficznym "ukrytym" na 3 pietrze "domu towarowego" na przeciwko glownego dworca kolejowego w Szanghaju.
A wie ktoś, jak brzmi przymiotnik od Hong Kongu ? :)
Np, kupiłem Canona w Japonii i mam aparat japoński, a kupiłem Nikona w Hong Kongu i mam aparat... :) ?
Nie szperajcie tylko z głowy proszę :)
A tak żeby nie było całkiem OT, to ja wolałbym dołożyć parę stówek i kupić z normalną gwarancją.
jak kupiłem w HK to mam aparat... chiński. proste :-)
ps. ja kupiłem 1,5 miecha temu d200 kit (18-70 ED) za 1720USD + 49USD przesylka w 2 dni robocze (tak akurat potrzebowalem). Nie wiem czy drogo to czy tanio, ale w kwestii stosunku ceny do gwarancji dostawy towaru byla to cena najnizsza. Kupowalem w Stanach.
A tak żeby nie było całkiem OT, to ja wolałbym dołożyć parę stówek i kupić z normalną gwarancją.
A ja powiem tak: mialem Nikkormata (second hand), mialem F-801s (nowy), mialem F-90X (second hand), F5 (second hand), F6 (second hand), D70 (new), D200 (new).
Ile mialem problemow z tymi wszystkimi skrzynkami, ktore kazalyby mi siegac nerwowo do szuflady w poszukiwaniu karty gwarancyjnej i pocic sie na mysl co mi powiedza Panowie pracownicy Nikona odnosnie moich praw do realizacji uprawnien gwarancyjnych?
JEDEN - byl to problem, ktory dotknal wczesne egzemplarze D70 ( padający element CCD w warunkach wysokich temperatur i duzej wilgotnosci powietrza). Korpus mialem kupiony w Hong-Kong'u, nie mial najprawdopodobniej gwarancji swiatowej, czy ogólnochińskiej - chyba nawet w ogole nie mialem tej magicznej karteczki. Poszedlem z korpusem do serwisu Nikona w Szanghaju i przyjeto mi go bez najmniejszego pytania o takie kwestie. Wymieniono CCD, przeczyszczono korpus i oddano bez wspomnienia o gwarancje i o jakakolwiek zaplate.
(Moj osobisty) wniosek: Nikon to solidna firma - ich sprzet nieamatorski nie sypie sie od uzywania (nawet intensywnego), a jesli jakis model skażony zostanie błędem produkcyjnym to go nam w trosce o swoje dobre imię i zaufanie klientów usuną bez oglądania się na posiadanie bądź nie "gwarancji światowej".
Nigdy (mogąc kupić taniej) nie kupilbym żadnej skrzynki wyraznie drożej tylko po to, by otrzymać wyzej wzmiankowany papierek i móc go "pieścić dnem szuflady".
Ale to jak zaznaczylem moje wlasne zdanie..
fotomarek_k
17-11-2006, 15:38
Ściągając w początkach lat 90tych poprzedniego stulecia (jak to fajnie brzmi), odpowiednik nikona 801s z usa - nawet przez chwilę nie myślałem o gwarancjach: gdzie, kiedy, i kto mi naprawy bedzie robił... Sprzęt tej marki był po prostu bezawaryjny... W kilka lat pózniej, znajomy przywiózł z Niemiec nowowchodzącego F5 - coś mu się b.szybko "powaliło"..Że eurogwarancja, więc serwis w W-wie... A tam Go zapytali o kwit z odprawy celnej:) :) PA-RO-DIA... Pomógł wtedy mail do Japoni, ale...niesmak pozostał...
Po co o tym piszę? Bo nie do końca zgadzam się z przedmówcą - to już nie ten sprzęt, nie ta firma i nie te relacje producent-fotograf, NIESTETY... Teraz głównie "towar krótkotrwałego użytku" w ofercie...Warto więc jakieś GWARANCJE mieć... Jeśli jednak bonifikata w cenie uzasadnia podjęcie ryzyka płacenia za naprawę - to nawet LEPIEJ, bo szybciej poza siecią firmową można naprawę załatwiać:lol: :lol: :lol:
takie jest moje zdanie:???:
ps.teraz ten wyżej wzmiankowany znajomy pracuje obecnie sprzętem innej firmy...
Ktorą z wyzej wymienionych skrzynek uwazasz za towar krotkotrwalego uzytku ? Zadna nie odmowila mi posluszenstwa (moze oprocz Nikkormata, w ktorym wytarly sie warstwy rezystywne (jesli tak sie wlasciwie to okresla) i nie bylo juz czesci zamiennych, aby to naprawic (aparat jest moze z 1970 roku)
Trochę do czynienia z serwisami wszelakiego typu mam, w końcu handluję trochę sprzętem i powiem tak:
miałem w serwisie do tej pory jedną 350d, zero 400d, zero 20d, zero 30d, zero 5d, jakieś 2 sztuki d50 i ze 3 sztuki d70. To w ciągu 2 lat. I w dodatku Canonów sprzedałem więcej niż Nikonów. Biorę tu tylko pod uwagę lustrzanki cyfrowe.
fotomarek_k
17-11-2006, 19:13
forumer - Teraz głównie "towar krótkotrwałego użytku" w ofercie...-napisałem i tak myślę... Poczytaj na tym forum, jak "padają" różne aparaty...Jeszcze kilkanaście lat temu Nikon znaczyło - nie do zdarcia. A obecnie?? Znajoma pływała 2 półroczne turnusy na amerykańskich transatlantykach - pracowali tam na D2x- cytuję jej stwierdzenie po powrocie "ciężkie i bardzo awaryjne". Przy "ciężkie" się uśmiechnąłem, ale resztę postanowiłem pamiętać...
Jeszcze raz powtórzę-801s-kilkanaście lat bez uwag- i teraz nadal cieszy obecnego własciciela. Kupując obecnie aparat przywiązuję już jednak wagę: gdzie, od kogo i na jakich warunkach serwis. A i tak zdarza się, że ostrożność w tym zakresie NIC NIE ZAŁATWIA - co sprawdziłem na własnej skórze...
Pisałeś wyżej o problemie z matrycą, ja jakąś baterie wysyłałem do Irlandii i z niepokojem czekam, że się kiedyś "felerna dioda" w 70ce zapali, a potem serwis będzie się pieścił miesiąc z aparatem...
To miałem m.in. na myśli pisząc "towar krótkotrwałego użytku"...
Powered by vBulletin® Version 4.2.5 Copyright © 2024 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.