PDA

Zobacz pełną wersję : Pytanie o laptop



!AGresT
19-07-2007, 22:34
Jak w tytule. Zamierzam kupić używany laptop, który ma mi służyć jako databank, zdjęcia będę na nim przeglądał, raczej nie obrabiał. Jestem zdecydowany na IBM T40 (P M1,5 512) jednak w podobnej kwocie (ok. 1500zł) jest jeszcze DELL D600 (podobne parametry) który ma ponoć lepszą matrycę (i kartę, odpowiednio: IBM ATI Radeon 7500 32M, DELL 9000 32M).
Jeśli macie doświadczenia z tymi sprzętami, to podpowiedzcie, który jest lepszym wyborem. Ja jestem bardziej zdecydowany na IBM (siakiś takiś porządniejszyś) ale ciekaw jestem, czy różnica w obrazie z obu jest istotna.

Z góry dziękuję za podpowiedzi.

Adam

akrzykalski
19-07-2007, 22:49
Wiec tak,
W swojej laptopowej karierze mialem.... IBM T22, T23, T30... ale bawilem sie sporo seria T40 - naprawde solidny i godny polecenia sprzet. Dellow tez sie kilka uzbieralo ;) C640, D6cośtam a teraz zajezdzam D820 wiec czuje sie upowazniony do napisania iz mam rozeznanie w tych firmach....

Zdecydowanie wolalem IBMy z serii T - mam do nich sentyment, aczkolwiek raz sie przejechalem (T22 mi sie zapalil... doslownie!!!). Wiec jak dobry egzemplarz, to biez w ciemno.

W przypadku Della jak jeszcze na gwarancji to masz genialny serwis... ktory tez zdarza sie od czasu do czasu wykorzystac (mialem w D820 plyte glowna juz wymieniana, a z fabryki przylazl z kawalkiem odlupanej obudowy - rodacy w irlandii cos nie przykladaja sie do roboty heh)

Mam nadzieje ze cos pomoglem ;)

Pozdrawiam
AK

akrzykalski
19-07-2007, 22:52
Aaaa zapomnialem.... seria T to obudowa solidna a D600 kiepski plastik :(
Dopiero od serii D(6/8)20 mam pudlo wykonane ze stopow magnezu. Szczegol, ale IMHO bardzo istotny...

!AGresT
19-07-2007, 22:56
Co do solidności, to widać - sprzęty są w podobntm wieku, poleasingowe więc nie oszczedzane w eksploatacji (za to duża ilość do wyboru) i IBMy wyglądają dobrze a DELLe na zużyte. Chodzi mi jedynie o różnicę w jakości matryc, czy do oglądania/sprawdzania zdjęć jest ona zauważalna.
Dzieki
Adam

akrzykalski
19-07-2007, 23:17
Co do solidności, to widać - sprzęty są w podobntm wieku, poleasingowe więc nie oszczedzane w eksploatacji (za to duża ilość do wyboru) i IBMy wyglądają dobrze a DELLe na zużyte. Chodzi mi jedynie o różnicę w jakości matryc, czy do oglądania/sprawdzania zdjęć jest ona zauważalna.
Dzieki
Adam

W jakości matryc powiem brzydko: DUPA. Chodzi o to ze nawet w tym samym modelu mozesz miec super matryce i taka se - wszystko zalezy od tego co producent w danym momencie mial na stanie magazynowym. Gwarantuje ci ze i dell i ibm ten myk wlasnie stosuja (jest tylko jakis poziom dna jakosci ktorego nie przekraczaja - wszystko w serwisowych ksiazkach).

A teraz zeby nie byc goloslownym: w pracy z kumplem mamy dwa takie same delle, dokladnie ta sama konfiguracja, kupione w odstepie tygodnia - posiadaja dwie rozne matryce. Niestety jedna z nich jest wyraznie do bani (qwaq ta moja :() - po prostu panel innego producenta (LG i AUOptics)

Polecam test organoleptyczny...

Pozdrawiam
AK

!AGresT
19-07-2007, 23:26
OK, dzięki wielkie, wezmę IBM, dzięki Tobie rozwiałem wątpliwości.
Pzdrawiam
Adam

israel
20-07-2007, 01:32
Witam,
mam od roku IBM ThinkPad T40p. Laptop ma 4 lata - poleasingowy sprowadzony z USA. Szukalem specjalnie wersji p poniewaz maja matryce 1400x1050 - to jest to czego znajomi z ThinkPadami wyższych serii mi zazdroszcza :). Maja tez lepsza karte graficzna (u mnie Mobility FireGL 9000 64 MB) i przewaznie mocniejsza baterie. Wykonanie naprawde super (jeden znajomy testowal z pozytywnym wynkiem mżawko-szczelność swojego T40 ;)).
Wiem ze jesli bede kupowal kolejnego laptopa to na pewno bedzie to ThinkPad.


Jak to mowia - jesli aparat to Nikona a jesli laptop to ThinkPad... :P

!AGresT
20-07-2007, 09:59
Chmm, tos mi namieszał :) Nigdzie nie ma aktualnie tych z "p" a ja będę musiał kupić w ciągu 4-5 dni, przed wyjazdem.
Trudno, jakoś przeboleję zwykłego T40.
Dzięki
Adam

ejko
20-07-2007, 10:27
Od ponad 3 lat używam IBM R40 :) Tyle co ten laptop przeszedł to żaden nie wytrzymałby :) Jest ze mną wszędzie i zawsze. Awaria była raz ;] - system operacyjny. Ale przecież sam go "wysadziłem w powietrze". Nie ma się czym martwić one działają bardzo dobrze. Jeżeli ktoś o niego dbał on odwdzięcza się tym samym działając non sto. Zmieniłem jedynie w swoim konfigurację, dodałem 120Gb dysku, nagrywarkę DVD oraz mam 1,5Gb ramu :). Nie zamierzam go zmieniać. AAAA zapomniałem. Bateria spokojnie pracuje 3h ;] (tzn tyle siedzę bez podłączenia do prądu ;))

!AGresT
20-07-2007, 11:01
Decyduje się na IBM m.in. ze względu na łatwą rozbudowę. Z góry zakładam, że niedługo przybędzie RAMu, dysku i nagrywarka CD zmieni się w DVD.
Dzięki
Adam

Al Bundy
20-07-2007, 12:05
Mając 1500 zł dopakowałbym jeszcze 300 i kupił nowy z gwarancją, 1gb ramu, dvd-rw - i nie płacił za logo...

Al Bundy
20-07-2007, 12:07
Klasa produktu: Notebook; Rodzina produktów.: Amilo PRO; Klasa procesora: Intel Celeron M; Kod procesora: 450; Prędkość procesora: 2 GHz; Częstotliwość szyny FSB: 533 MHz; Pojemność pamięci podręcznej: 1 MB; Technologia Hyperthreading: Nie; Technologia Centrino: Nie; Technologia Centrino Duo: Nie; Pojemność dysku: 80 GB; Zainstalowana pamięć: 512 MB; Rodzaj pamięci: SODIMM DDR2; Częstotliwość szyny pamięci: 533 MHz; Maksymalna wielkość pamięci: 2048 MB; Ilość banków pamięci: 2 szt.; Ilość wolnych banków pamięci: 1 szt.; Przekątna ekranu LCD: 15,4 cali; Typ ekranu: TFT WXGA Crystal View; Maksymalna rozdzielczość LCD: 1280 x 800; Typ karty graficznej: Zintegrowana; Dodatkowe informacje n/t zainst. pamięci: Przydzielana dynamicznie; Karta dźwiękowa: VIA VT8237A; Napędy wbudowane: DVD±RW DL (Dual Layer); Typ gniazda rozszerzeń: 1 x Express Card/54; Urządzenia wskazujące: Touchpad; All-in-one: Nie; Rodzaj baterii: Li-Ion; Przybliżony czas pracy na bateriach do:: 2,5 godz.; Złącza zewn.: 4 x USB 2.0, 15-stykowe D-Sub (wyjście na monitor), RJ-11, RJ-45, wejście na mikrofon, wyjście słuchawkowe, Wejście zasilania (DC-in); Bezprzewodowa karta sieciowa: Tak; Typ bezprzewodowej karty sieciowej: IEEE 802.11b/g; Bluetooth: Nie; IR (podczerwień): Nie; Czytnik kart pamięci: Nie; Wyposażenie standardowe: 1x10/100BaseTX FastEthernet (RJ45), Modem 56K V.92, głośniki; Zainstalowany system operacyjny: Linux; Gwarancja/rękojmia: Gwarancja producenta 24 msc; Szerokość: 357 mm; Głębokość: 271 mm; Wysokość: 24 mm, 39 mm; Masa brutto: 2,8 kg; Dokumentacja techniczna: www.fujitsu-siemens.com.pl (http://www.fujitsu-siemens.com.pl/).

1950,00 nowy kosztuje

renard
20-07-2007, 12:33
Al Bundy ma duzo racji, tez wolalbym dolozyc i kupic cos nowego. Laptopy fuji sa naprawde dobre. Sam posiadam Amilo A od ponad 4 lat, nigdy mnie nie zawiodl, jedyne co jest do wymiany to bateria niestety, po ponad 4 latach uzytkowania trzyma 10min heh, wymiana ogniw nie ma sensu bo to zabawa na miesiac. Sadze ze przy normalnym uzytkowaniu tak by nie bylo ale ja przez 2 lata mialem go wlaczonego praktycznie 24/7.... pozniej kupilem stacjonarke :)
A z drugiej strony to nie ma to jak sprzet stacjonarny :P

ejko
20-07-2007, 12:50
Nie no oczywiście. Każdy chwali to co lubi :). Ja wypowiedziałem swoje zdanie. Na laptopach siedzę od ponad 6 lat :). Patrząc na nowe laptopy zawsze się zastanawiam co by kupić dla rozrywki (sorki ale to jest nieraz moją zabawą kupowanie - proszę nie pytać dlaczego) ;). Jednak szukam wszystkiego pod IBM by było wytrzymałe. Jednego Fujika oraz Hpka zajechałem już. A że na 365 dni w domu jestem może 90 to jest właśnie problem :). Z reguły całą Europę odwiedzam :) pracując.

Powiedz kolego co ostatecznie wybierzesz :)

pdzran
20-07-2007, 12:51
Jezeli zalezy Ci na solidnej obudowie , wez IBM'a z magnezowa czy nawet tytanowa obudowa.
Jednak osobiscie wybralbym podobnie jak Al Bundy cos nowego.
Pracuje w branzy IT i wiem , ze zepsuc sie moze kazdy laptop (marka, model) a wymiana np. plyty glownej, matrycy to duzy wydatek.
Wzialbym cos nowego, np. Toshibe i przed uplywem roku dokupil gwarancje na kolejne dwa lata.

Sam pracuje na laptopie , laptop wlaczony przez okolo 18-20 h dziennie (cos sie tam sciaga ;)
Mam obecnie Lenovo N100, mialem AOpen, moim zdaniem dobre sa Dell-e, Toshiby, Fujitsu-Siemens

akrzykalski
20-07-2007, 12:59
Tak jak wczesniej pisalem, IBM i DELL fajne zabawki robia ale nie niezawodne :(. Koszty naprawy pogwarancyjnej bywaja atronomiczne, wiec jezeli za pare stowek mozna kupic cos nowego z gwara to wzialbym to pod uwage.

Pozdrawiam
AK

ejko
20-07-2007, 13:03
Nie, no wiadomo że jak coś padnie to będzie kosztowało. Z reguły sprzęt się psuje po zakończeniu czasu trwania gwarancji :). Jednak odpukać nie narzekam :)

pdzran
20-07-2007, 13:05
Dodam jeszcze co do Dell'a , bo mam w pracy 95% kompow tej firmy, ze w przypadku awarii dzwonie do Dell'a, mowie co sie dzieje, jaki model i na drugi dzien sa u mnie i bez zadnego "ale" wymieniaja uszkodzony podzespol na nowy.
Nie wiem jak w przypadku osob prywatnych ale sadze, ze podchodza podobnie do sprawy, trzebaby sprawdzic, jesli procedura przebiega podobnie to jak dla mnie pracujacego non-stop na laptopie rewelacja.
Inna sprawa, ze design Dell'a pozostawia wiele do zyczenia ale za to sa wykonane dobrze.

akrzykalski
20-07-2007, 13:19
Nie, no wiadomo że jak coś padnie to będzie kosztowało. Z reguły sprzęt się psuje po zakończeniu czasu trwania gwarancji :). Jednak odpukać nie narzekam :)

Kurcze to ja chyba mam pecha... bo w swojej historii kilku laptopow w okresie gwarancyjnym zaliczylem dosc sporo napraw (conajmniej 5, dokladnie ile nie pamietam). Heh nawet teraz w dellu za grubo ponad 10k wbudowany mikrofon mi nie dziala, ale zyje z tym i zlewam bo malo uciazliwa usterka. :???:

Pozdrawiam
AK

ejko
20-07-2007, 13:31
Fakt można się wkurzyć nieźle :). Ja narazie nie narzekam i mam nadzieję że ładnych parę lat tak będzie :) - mój spokojnie jak narazie spokojnie "ciągnie" serwery PHP i MySQL oraz ASP ;] na czym zarobkuje w dużym stopniu.

!AGresT
20-07-2007, 13:57
Mając 1500 zł dopakowałbym jeszcze 300 i kupił nowy z gwarancją, 1gb ramu, dvd-rw - i nie płacił za logo...

Al, żeby z 1500 zrobić 1950 to potrzeba 450 zł a to, co oznacza koszt + 30%. Ja jestem w specyficznej sytuacji, ponieważ to inna firma w ramach rozliczeń kupuje mi ten sprzęt do użytku. Górna granica to 1500 brutto i już. Poza tym, jak wspomniałem, ma to być rozbudowany databank :), więc solidna konstrukcja. Co do F-S słyszałem bardzo różne opinie, sam mam przykład służbowego sprzęta mojego ojca, kupionego rok temu za ok. 11k zadbany i robiący raczej za stacjonarny, wygląda na kilkuletni.
Tak czy inaczej sprawa jest dość jednoznaczna - mam na laptop 1500 brutto i już.

Wszystkim bardzo dziękuję i pozdrawiam
Adam

Al Bundy
20-07-2007, 14:05
Nie będę opowiadał że siedzę w tym od kilka lat bo siedzę od kilkunastu już ;) Jedno mnie ostatnio dziwi. Swego czasu laptopy nowe kosztowały krocie i rynek wtórny żył właśnie dzięki niższym cenom. Ostatni rok jednak to drastyczny spadek cen i marż - zwłaszcza na notebookach a jak widzę ceny 3, 4, 5 latków nadal są astronomiczne. Nie pojmuję czym kierują się ludzie kupując laptopa starego jak świat za 1500 zł. Nasz serwis co najmniej raz w tygodniu odwiedza klient któremu nagle coś tam padło w starym sprzęcie który niedawno kupił. Jak podliczam koszty naprawy + koszt zakupu to okazuje się że kupiłby nowego i jeszcze miał na markową torbę i browar...
Może ludzie poprostu mają już gdzieś zakodowane że trz kupić używkę to będzie taniej??? Słowo IBM, DELL, TOSHIBA - nie mają dla mnie znaczenia gdy widzę co do nas trafia najczęściej. O dziwo najmniejszą awaryjnością w stosunku do sprzedaży z ostatniego roku wykazują się wyśmiewane ACERy. Śmiać się ktoś przestaje gdy trz czekać na serwis w Toshibie 3 miesiące a za napęd DVDRW zapłącić do niej 500 zł - podczas gdy do takiego ACERka kosztuje 180,- ;)
Moim zdaniem czasy gdy robiono naprawdę trwały sprzęt minęły kilka lat temu. Ktoś powie że właśnie dlatego warto kupić notebooka z tamtego okresu. Ja powiem: zagraj lepiej w totka jak lubisz ryzykować...

Al Bundy
20-07-2007, 14:08
Al, żeby z 1500 zrobić 1950 to potrzeba 450 zł a to, co oznacza koszt + 30%. Ja jestem w specyficznej sytuacji, ponieważ to inna firma w ramach rozliczeń kupuje mi ten sprzęt do użytku. Górna granica to 1500 brutto i już. Poza tym, jak wspomniałem, ma to być rozbudowany databank :), więc solidna konstrukcja. Co do F-S słyszałem bardzo różne opinie, sam mam przykład służbowego sprzęta mojego ojca, kupionego rok temu za ok. 11k zadbany i robiący raczej za stacjonarny, wygląda na kilkuletni.
Tak czy inaczej sprawa jest dość jednoznaczna - mam na laptop 1500 brutto i już.

Wszystkim bardzo dziękuję i pozdrawiam
Adam

3KG databank? Czas pracy na baterii pewnie 45 minut? Ryzyko utrafy fotek większe niż zwykle? Dziękuję, postoję :)
Jak już muszą Ci coś kupić to weź coś nowego, ożeń i wydaj pieniądze moim zdaniem rozsądniej...

!AGresT
20-07-2007, 14:11
Zgodzę sie z Tobą - gdybym kupował sobie laptop za własne pieniądze z pewnością kupił bym nowy. W tej sytuacji jednak kontrahent oferuje mi taki sprzęt na rok - jak się cóś zepsuje, to on będzie płacił, więc mogę powiedzieć, że mam gwarancje ;)
Adam

!AGresT
20-07-2007, 14:13
3KG databank? Czas pracy na baterii pewnie 45 minut? Ryzyko utrafy fotek większe niż zwykle? Dziękuję, postoję :)
Jak już muszą Ci coś kupić to weź coś nowego, ożeń i wydaj pieniądze moim zdaniem rozsądniej...

Specyficzny databank - do wożenia w aucie. Sprzedać nie mogę, bo on nie będzie moją własnością.

Al Bundy
20-07-2007, 14:14
Niechaj Ci będzie ;) A na przyszłość niech Cię broni ręka opatrzności...;)

MsbS
20-07-2007, 15:30
Ja sam używałem kilku ThinkPadów: T22. T30, T43. Rzeczywiście były bardzo porzadnie wykonane (w T22 tylko pękała obudowa na rogach z przodu, ale to jakaś wadliwa seria była). Ale pytanie: jak wygląda jakość ThinkPadów robionych przez LeNovo w stosunku do IBMowych? Ktoś z Was ma tu jakieś doświadczenia/obserwacje (Al B?)

!AGresT
20-07-2007, 20:06
Jak tylko zobaczyłem, że niejaki Pan Bundy włączył się do dyskusji, wiedziałem, że namiesza...
No i namieszał.
W pudełku obok leży F-S AMILO Pro V3515 z dodatkowym 512 RAMu i 24 miesięczną gwarancją za 1770 zł brutto.
I tak to się skończyło.

Al - zdjęcia w Szczecinie będę robił z myślą o Twojej ścianie :)
Dziękuję bardzo za wszystkie podpowiedzi.
Pozdrawiam
Adam